Witam
Witam was w kolejnym poście! Jej! Obiecany post z nowymi rzeczami w klinice piękna i nową opcją w szafie. Oto jest moja ocena dotycząca nowości. Yeah.
Klinika piękna
Zacznijmy od tego, że klinika piękna przeszła metamorfozę. Teraz tło jest koloru czarno-szarego. Jak dla mnie ta zmiana jest bardzo dobra. Nie mówię że poprzednie kolory były złe, bo nie, ale... ten czarny wygląda lepiej. Od razu też widać, że są dwa nowe rodzaje oczu.
Tak jak myślałam. Oczy mnie nie przekonują swoim wyglądem, ale te dwukolorowe, nie są aż tak złe.
Na twarzy wyglądają lepiej, heh. W oryginalnym kolorze oczy mają kolor niebieski i czarne brwi. Oczy są całkiem "realistyczne". Mi osobiście się nie podobają, ale nie są też najgorsze. Oceniam je na 5,5/10
Te oczy są już lepsze. Byłabym nawet w stanie je kupić, tym bardziej że uwielbiam dwukolorowe oczy. Oryginalnie lewe oko ma kolor niebieski.. zielony? A prawe bardzo ciemny brązowy.. lub czarny. Oczy oceniam 8,5/10.
Nie zostały dodane jednak tylko oczy. Został dodany również, jeden nos. Z kolczykiem.
Osobiście, jak zwykle, nos mi się nie podoba. Ogólnie to co ostatnio moderatorzy dodają do kliniki piękna mi się nie podoba. Wyjątek to te dwukolorowe oczy. Nos sam w sobie jest dość dziwny, ten kształt. Nah. Moderatorzy ostatnio dodają coraz więcej nosów z kolczykiem. Czekam na kolejne. Żart. Nos oceniam 5,5/10.
Z kliniki piękna to na tyle. Ale, została dodana nowa funkcja w szafie. Mianowicie.
Znaczek z lusterkiem! Yeah! Ale, do czego służy ta opcja? Zapewne już wiecie, ale i tak napiszę.
Ta oto nowa opcja służy, do zmieniania oczu, makijażu i innych rzeczy za darmo. To znaczy nie do końca bo trzeba najpierw to coś kupić, potem znajdzie to się w tej szafie. Kiedy ci się znudzi kupujesz na przykład.. kiedy znudzą ci się te różowe usta, kupujesz czerwone, potem znowu chcesz te różowe, więc nie idziesz wydawać kolejnych sc tylko zaglądasz do tej szafy i masz! Chyba dobrze to wytłumaczyłam, co nie?
Cóż, to na tyle z nowości. Sprawy organizacyjne! W końcu zrobiłam logo... nareszcie. Jednak przywitanie wciąż w "budowie", tak samo jak przerywnik, ale jako że przerywnik jest opcjonalny to mi się z nim nie śpieszy. A teraz wygląd bloga i muzyka na nim. Planuje to zmienić. Szczególnie muzykę. Teraz do pisania słucham tego co dodałam i... ehh... No muszę to zmienić. Mój gust muzyczny się zdecydowanie zmienił, a potrzebuję przewiewu nowości. Nie zmienię oczywiście wszystkiego, gdyż niektóre piosenki nadal lubię i je zostawię. To na tyle z spraw organizacyjnych.
To na tyle, do zobaczenia w następnym poście. Bo nie w poprzednim
ANDERTEJL